Początek jesieni jest czasem dojrzałych warzyw i owoców
Początek jesieni prócz wiadomych minusów, ma swoje plusy. Zmieniające kolor parki i lasy spektakularnie się prezentują, a przy słonecznej pogodzie zachęcają do spacerów. To też czas zbiorów dyni, późnych odmian grusz, jabłek, a także to czas zbiorów owoców pigwy i pigwowca.
Pigwowiec jest dość rozpowszechniony w polskich ogrodach przydomowych, ogrodach działkowych, a nawet zieleni miejskiej. Ta ostatnia lokalizacja bywa najmniej zachęcająca do dokonywania zbiorów, ale posiadając pigwowce we własnym ogródku można śmiało gromadzić zapasy na przetwory.
Podobnie jest z pigwą, jednak statystycznie, jest ona w ogródkach nieco mniej popularna.
Poniżej – akapity dla osób chcących rozróżnić pigwę od pigwowca, chociaż właściwości owoców i możliwość robienia z nich przetworów jest podobna. Dla pigwy charakterystyczna jest wysoka zawartość pektyn. Z tego powodu pigwa lepiej, z mniejszą ilością naszej pomocy, nada się na dżemy.
Pigwa a pigwowiec
Jeśli masz na działce „pigwę” możliwe jest, że tak na prawdę masz pigwowiec. Ponieważ wszyscy mamy tendencję do upraszczania i skracania nazw tu może mieć to pewne znaczenie. „Tadek” to skrót od „Tadeusza” jednak „pigwa” nie jest właściwym skrótem dla pigwowca 😉 Tym sposobem możliwe, że krzew został pierwotnie przez kogoś mylnie oznaczony.
Pigwa pospolita (Cydonia oblonga)

Pigwa kwitnie później od pigwowca – kwiaty rozwijają się w maju i czerwcu. Płatki ma najczęściej białe, ale również bywają odmiany różowe. Owoce pigwy dojrzewają w październiku i są dość duże. Można je, ze względu na kształt, pomylić z dość pękatymi odmianami gruszek. Owoce mają kolor w odcieniach żółci, są twarde i nadają się do jedzenia po przetworzeniu, nie są tak radykalnie kwaśne jak owoce pigwowca. Niecięta pigwa ma szansę stać się niedużym drzewkiem.

Pigwowiec (Chaenomeles)

Nie wchodząc w szczegóły, pigwowce w ogródkach najczęściej są pigwowcami pośrednimi, japońskimi i okazałymi w różnych odmianach. Pigwowce można rozróżnić od pigwy, oprócz niższego, krzaczastego pokroju i szczegółów botanicznych, wcześniejszym terminem kwitnienia. Pigwowce bowiem kwitną przed pojawieniem się liści w kwietniu i maju. Owocują również wcześniej – we wrześniu. Niemniej zarówno na pigwę jak i pigwowiec należy poczekać. Kształt owoców pigwowca jest bardziej symetryczny, kulisty, kolor żółty, bywa z delikatnym rumieńcem. Rozmiar owoców pigwowca zależy od odmiany krzewu, ale także od jego warunków wzrostu. Na ziemiach ubogich i mocno zasadowych pigwowiec może dawać mniejsze owoce. W rozróżnianiu owoców pigwy i pigwowca najlepiej kierować się kształtem, a nie rozmiarem. Zasadniczo owoce pigwowca są drobniejsze, lecz w przypadku pigwowca okazałego na urodzajnej ziemi mogą być okazałe. Jak z resztą nazwa wskazuje 🙂 i mogą osiągać średnicę 8 centymetrów. Uwaga – są bardzo kwaśne.

Cenne składniki zawarte w owocach pigwy i pigwowca
Owoce pigwowca mają wysoką zawartość witaminy C dość odpornej na obróbkę termiczną. Co nie oznacza, że temperatura jej nie niszczy. Najwięcej skorzystamy z witaminy C zawartej w owocach wkrawając je w plasterkach do niewrzącej herbaty. Dobrym sposobem na wykorzystanie witaminy C z owoców pigwowca jest również zrobienie z nich świeżego syropu, zużywanego na bieżąco i przechowywanego w lodówce. Podczas pasteryzacji i obróbki termicznej – w przypadku wykonywania konfitur zawartość witaminy C maleje.
Poziom witaminy C zawarty w owocach pigwowca porównywalny jest na tyle wysoki, że ma sens konsumpcja przetworów z tego owocu ze względów zdrowotnych. Przy równoczesnej dużej zawartości bioflawonoidów w owocach, witamina ta jest lepiej przyswajalna.
Owoce pigwy mają witaminy C mniej, ale są wartościowe ze względu dużą zawartość związków polifenolowych, które mogą korzystnie wpływać na serce oraz działać przeciwnowotworowo. Z pigwy warto robić dżemy, dodając do niej gruszki lub przybarwione cynamonem jabłka.
coś o pigwowcu na stronie Medonet
coś o pigwie na stronie Medycyna Praktyczna